Trajal Harrell

The Köln Concert w ramach Festiwalu Malta

Aula Artis, 29 czerwca 2022 roku
fot. Reto Schmid

Spektakl powstał z potrzeby bliskości w czasach izolacji. Trajal Harrell przeniósł na scenę emocjonalny pejzaż legendarnego koncertu Keitha Jarretta, tworząc choreografię pełną czułości, melancholii i wspólnoty. Publiczność została zaproszona nie tyle do oglądania, co do współodczuwania.

W jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń sezonu tanecznego, amerykański choreograf Trajal Harrell zaprezentował spektakl inspirowany legendarnym nagraniem „The Köln Concert” Keitha Jarretta. Wydany w 1975 roku album, będący najchętniej kupowaną solową płytą w historii jazzu, od dziesięcioleci wyznacza standardy muzycznej improwizacji i pozostaje źródłem twórczych inspiracji. Harrell, znany z umiejętności łączenia pozornie odległych estetyk – od voguingu po taniec butoh – postanowił odpowiedzieć na to arcydzieło ruchem, atmosferą i gestem.

Spektakl powstał w czasie pandemii, kiedy fizyczny dystans stał się nie tylko społeczną koniecznością, ale i nowym wyzwaniem dla sceny. Harrell – wówczas nowo mianowany dyrektor zespołu tanecznego Schauspielhaus Zürich – stworzył choreografię, w której zachowanie odległości między tancerzami nie wykluczało emocjonalnej bliskości. Czułość, humor, smutek, samotność i radość z bycia razem mimo wszystko – to emocje, które pulsowały w ruchach siedmiorga wykonawców, w tym samego Harrella. Spektakl rozpoczął się od czterech utworów Joni Mitchell, by następnie zanurzyć się w świat Jarrettowskiej improwizacji, przełożonej na język tańca.

Harrell – twórca projektu Twenty Looks or Paris Is Burning at The Judson Church – po raz kolejny udowodnił, że jego choreografie są nie tylko formalnymi eksperymentami, ale także subtelnym badaniem ludzkiej obecności, wspólnoty i wrażliwości. „The Köln Concert” w jego interpretacji nie był rekonstrukcją dźwięków, lecz emocjonalnym odbiciem ich intencji.